piątek, 3 maja 2013

Ubrania retro- stare, ale jare:)

Muszę przyznać, że z coraz większym zdziwieniem obserwuję, jak moda na retro wciąż się utrzymuje. Ubrania retro pojawiają się w kolejnych kolekcjach, sieciówki wciąż podążają w tym kierunku. Wygląda na to, że mamy dość długi czas panowania ubrań retro za sobą i jeszcze trochę z nami zostaną. Mnie przede wszystkim retro kojarzy się z bardzo charakterystycznymi sukienkami. Przede wszystkim więc sukienki z lat 30., które wprowadziła do mody Coco Chanel. Typowe elementy to oczywiście brak jakiegokolwiek gorsetu, długość tuż za kolano i obniżona talia. Taka była mała czarna sukienka Chanel i tak kojarzą mi się właśnie ubrania retro. Natomiast drugi trend to oczywiście new look Diora, z jego bardzo kobiecą sylwetką w kształcie klepsydry- czyżby kobiety już znudziły się w latach 40. chłopięcą sylwetką, którą zaproponowała im Chanel?- ogromne spódnice i przede wszystkim kobiecość i przepych.To właściwie typowe retro, ale tego terminu teraz używa się do określenie tego, co "stare, ale jare":) Tak ktoś komuś gdzieś wytłumaczył ten termin i bardzo mi się to spodobało:) Ubrania retro to więc także na przykład lata 80., jeśli podchodzimy do tego terminu bardzo swobodnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz